Wniebogłosy / warsztaty rozwoju osobistego / X edycja!
Od 14 października do 16 grudnia 2013 r. - 10 warsztatów w poniedziałki od godz. 17.00 do 19.00.
Wniebogłosy to autorski cykl warsztatów rozwoju osobistego, prowadzony w oparciu o pracę z głosem, wspólne śpiewanie, rytm i tańce w kręgu!
Jeśli masz ochotę oderwać się od codzienności,
nie lubisz się nudzić i chcesz doświadczyć czegoś nowego,
czujesz, że nadszedł czas, aby coś w swoim życiu zmienić
zapraszam!!!
Głos to źródło energii i siły!
Śpiewanie angażuje do współpracy cały organizm, tym samym uruchamia w nas to, co szczere i przywraca równowagę pomiędzy myśleniem, emocjami i działaniem.
Śpiew i taniec to wspaniały sposób na szkolenie rozwoju osobistego i rozrywkę; to naturalne bodźce, pomagające:
lepiej poznać i zrozumieć siebie
oswoić emocje i wprost je wyrażać
wzmocnić poczucie własnej wartości
poczuć się pewniej i poprawić relacje z innymi
docenić i podkreślić indywidualność
obudzić twórcze myślenie
odnaleźć własny głos!!!
Wniebogłosy to cykl 10 dwugodzinnych warsztatów.
Kiedy: poniedziałki godz. 17.00-19.00
Gdzie: ROZWIJALNIA, Dom Twórczego Życia, ul. Chełmońskiego 30, Wrocław
Koszt kursu (cyklu warsztatów): 400 zł
Istnieje możliwość rozłożenia płatności na dwie raty po 200 zł.
Odpłatność za pojedynczy warsztat: 90 zł
Kontakt: szczerbosia@boto.art.pl, telefonicznie 604162644
Na zgłoszenia czekamy do 10 października 2013!
Rezerwacja miejsca po dokonaniu wpłaty na konto:
FUNDACJA TEATRU BOTO
81-743 SOPOT
UL. 3-GO MAJA 55B/1
numer konta: 38 1140 2017 0000 4002 1198 7130
tytułem: Wniebogłosy
O TERAPEUTYCZNYCH WALORACH ŚPIEWU
Dlaczego nucenie poprawia nastrój i gdzie w człowieku jest głos?
Wyrażanie głosem, tego co czujemy i o czym myślimy, jest w nas zakorzenione i jest potrzebą wrodzoną! Ludzka mowa to nic innego jak struktura muzyczna; składa się z melodii, rytmu i intonacji; jej celem jest komunikacja. Z całą pewnością można stwierdzić, że jeśli mówisz, to możesz też śpiewać!
Głos to mistyczny element istnienia; pochodzi z ciała, a jest najwierniejszym odbiciem duszy.
Oczywistym jest, że w okresie niemowlęcym wyrażanie emocji poprzez głos stanowi podstawę porozumienia między nami a światem i że rodzice, a tuż za nimi z wielką chęcią babcie, dziadkowie, ciocie, wujkowie, kuzynki i kuzyni, a także, nie umiejący odmówić sobie frajdy, przypadkowi przechodnie, pochylają się nad wózkiem i wolni od zahamowań monosylabami oraz tembrem głosu wyrażają miłość, pocieszają, współczują, a jak trzeba, to grożą.
Powszechnie wiadomo, że melodia wzbudza ogromne zainteresowanie dzieci w wieku przedszkolnym i stanowi podstawę pierwszych zabaw dydaktycznych; od lat jest także stałym i skutecznie działającym elementem reklamy.
Dlaczego więc śpiewamy tak mało, a każdy dźwięk niebędący słowem wydaje się być czymś nienaturalnym i dziwnym? I dlaczego używając głosu często odczuwamy wstyd?
W szkole uczymy się różnych przedmiotów, mających w przyszłości zapewnić nam dobry start i oczekiwaną pozycję społeczną. Liczy się to, co mówimy, a nie, jak mówimy. W związku z powyższym, również jako dorośli, nie zastanawiamy się nad tym, jak nasz głos brzmi i ile za jego pomocą można stracić lub zyskać. Nie znając go i nie mogąc nim w pełni władać, a czasem bojąc się, że w najmniej odpowiedniej chwili, może nas zwyczajnie „zdradzić”, wolimy jego używanie ograniczać.
Śpiewanie towarzyszy ludziom od zawsze. Każda kultura, każda codzienność, każda religia a także każda sytuacja, której z powodu nadmiaru emocji (radości, smutku lub strachu) nie da się wypowiedzieć, ale której też w żaden sposób nie można wewnątrz człowieka zagłuszyć, potrzebuje pieśni.
Śpiewanie dyscyplinuje i zmusza do treningu cały organizm:
- zwiększa dopływ tlenu do organizmu i uczy świadomego oddychania
- wspomaga działanie układu krążenia i mięśnia sercowego
- stymuluje pracę mózgu, w szczególności zmysł słuchu i pamięć
- rozciąga i wzmacnia mięśnie dna miednicy, brzucha, pleców oraz klatki piersiowej.
Meloterapia wykorzystywana jest w leczeniu zaburzeń mowy zarówno u dzieci, jak i osób dorosłych, wspomaga terapię schorzeń rozwijających się na tle nerwicowym, pozytywnie oddziałuje na pacjentów z chorobą Alzheimera, Parkinsona i osoby z autyzmem.
Głos to potężne źródło informacji o naszej osobowości i faktycznym stanie ducha.
Warto przypomnieć sobie, że śpiewanie lub po prostu wydobywanie z siebie głosu (bo to nie zawsze to samo) to przede wszystkim wielka przyjemność.
Dla mnie osobiście praca z ludzkim głosem to doświadczenie metafizyczne. Pomaga odkryć i zrozumieć siebie, ułatwia nawiązać i pogłębić relacje z innymi.
Po kilkunastu latach pracy z głosem wiem, że każdy człowiek skrywa w sobie niczym tajemnicę absolutnie niepowtarzalną i piękną pieśń wewnętrzną, własną pieśń; jej odkrycie nie wymaga wyjątkowych talentów muzycznych, a uwolnienie jej często zmienia codzienność.