fot. Marek Grotowski




HULA – HAWAJSKI TANIEC MIŁOŚCI, AFIRMACJA ŻYCIA

W niedzielę 11 listopada 2012 r. od godz. 11.00 do 14.00 proponujemy naukę HAWAJSKIEGO TAŃCA HULA. Warsztat prowadzi Anna Gardzilewicz - tancerka i nauczycielka tańca, pasjonujaca się hawajską pracą z ciałem.

 

Odpłatność - 50 zł od osoby.

 

Warunkiem uczestnictwa w warsztacie jest wcześniejsze zgłoszenie - najpóźniej w przeddzień warsztatu do godz. 18.00. 
tel. (71) 348-60-30; e-mali: info@rozwijalnia.pl (wówczas prosimy o podanie numeru telefonu kontaktowego) 

 

Hula to pełen gracji, wdzięku i mocy taniec, wyrażający siłę i radość życia oraz miłość do siebie, świata i wszystkiego, co żyje. Powstał w wyniku obserwacji i naśladowania natury, co sprawia że tańczący poprzez ruch jednoczą się z nią i zyskują poczucie głębokiej harmonii. W tym znaczeniu hula jest tańcem uzdrawiającym. Doskonale wzmacnia kondycję fizyczną i psychikę, sprawia, że ciało tancerki/tancerza staje się lekkie, elastyczne i wytrzymałe, a jego ruchy skoordynowane, świadome i pełne harmonii.

W przeszłości taniec ten był podstawą treningu hawajskich wojowników.

Hula to budzenie naszego „wewnętrznego ognia” (energii życiowej) oraz świadomości. Pomaga dotrzeć do źródeł naszej mocy, harmonii i piękna.

Tańcząc, odnajdujemy radość bycia we własnym ciele, w łagodny sposób uwalniamy nagromadzone w nim napięcie, stopniowo pozbywamy się ograniczających nas wzorców i przekonań, wracamy do stanu naturalnej radości i szczęścia.

 

Program warsztatów jest wzbogacony o pracę z oddechem oraz ćwiczenia: relaksujące, podnoszące koordynację i świadomość ciała. Można w nich uczestniczyć w każdym wieku, będąc w rozmaitej kondycji fizycznej.

 

Uwaga: Tańczymy boso lub w skarpetach  (raczej to drugie, nim nadejdzie lato). Strój wygodny, niekrępujący ruchów (można się przebrać - mamy wygodną szatnię z szafkami na ubrania).

Zajęcia prowadzi Anna Gardzilewicz – specjalistka w dziedzinie pracy z ciałem, uczennica Małgorzaty Szokalskiej (założycielki szkoły tańca i masażu hawajskiego „moe aloha”) oraz Susan Pa’iniu Floyd (kumy hula z Hawajów).

 

fot. Marek Grotowski