BYĆ CZY ZARZĄDZAĆ SOBĄ?W piątkowy wieczór 5 grudnia 2008 r. ROZWIJALNIA wypełniona tłumnie rozbrzmiewała radosnym gwarem ożywionych rozmów. Gwiazdami wieczoru były autorki świeżo wydanej książki „Zarządzanie sobą” – Renata Gut, Maria Piegowska i Barbara Wójcik. Interesująco i swobodnie opowiadały o zamyśle i kulisach rodzenia się tej publikacji, a także o specyficznym warsztacie pracy zespołowej, której okazał się sprzyjać kuchenny stół w mieszkaniu jednej z nich. Jak przystało na doświadczone trenerki, które na co dzień prowadzą wykłady i warsztaty biznesowe i rozwojowe, autorki poradziły sobie świetnie przypierane do muru przez Barbarę Karpińską, prowadzącą dyskusję. Sala słuchała w ciszy i skupieniu, jak dzielnie stawiły czoła pytaniom m.in. o swe talenty i o własne mistrzostwo osobiste. Wyczuwało się atmosferę szczerej życzliwości i uznania dla autorek. Zrealizowały one niełatwe zadanie skondensowania i pomieszczenia rezultatów 12 lat wspólnej pracy w książce. Same przyznały, że zależało im, by nie teoretyzować, tylko odnieść do realiów życia to wszystko, co zechciały nam czytelnikom przekazać. Toteż długa była kolejka po książkę i po autografy. Gromko brzmiały oklaski kończące otwartą część dyskusji. Dalej o lewo- i prawopółkulowości oraz wynikających stąd rozmaitych sposobach pojmowania świata i stylach działania, rozmawiano już w kuluarach przy lampce szampana i słodkościach. Z sympatią i wsparciem odniesiono się do akcji charytatywnej na rzecz placówki opiekuńczo-wychowawczej w Środzie Śląskiej. Dla niej przeznaczono cały dochód z realizacji pięknego kalendarza, którego twórcami są Teresa i Marek Grotowscy a inicjatorkami akcji grupa przedsiębiorczych społeczniczek. Ucztą dla oczu był występ Ewy Stępień (ELMAS) – taniec brzucha w jej wykonaniu był kwintesencją kobiecej gracji i wdzięku. Nic dziwnego, że w jej ślady podąża tyle pań… |